czwartek, 30 maja 2013

Podkład MNY Affinitone HD

Miałam okazję przetestować ten podkład więc postanowiłam podzielić się z Wami krótką opinią na jego temat. Moja cera jest dość wymagająca, dlatego od dawna poszukuję wciąż „tego idealnego” :)

Informacje od producenta:
DZIAŁANIE
perfekcyjne dopasowanie podkładu do odcienia skóry, niezależnie od rodzaju cery
• wysokiej rozdzielczości pigmenty płynnie wtapiają się w Twoją skórę, gwarantując Ci perfekcyjne dopasowanie do odcienia skóry bez efektu maski
• 8-godzinne nawilżenie skóry
• formuła zawiera witaminę E i perełki, które zapewniają uczucie świeżości oraz perfekcyjne wykończenie makijażu

EFEKT 
Skóra wygląda gładko, naturalnie i nieskazitelnie..

Mam jasną karnację, więc do mojej kosmetyczki trafił najjaśniejszy odcień – 03 Light Sand Beige. Dużego wyboru kolorystycznego HD nie ma, jednak w tej kwestii jestem zadowolona, ponieważ wiele innych podkładów, mimo iż były jasne, ich odróżniający się koloryt dawał się zauważyć gołym okiem na twarzy.

piątek, 24 maja 2013

Obiad z brokułem


Uff... powrót z siłowni i ogarnięcie się z powrotem do życia plus, nie dająca o sobie zapomnieć, szara rzeczywistość = mieszanka wybuchowa. Niestety. Sesja zbliża się wielkimi krokami, a właściwie to tydzień przed sesją będzie tym decydującym - być może właśnie podczas niej będę miała chwilę, by odetchnąć...
Na razie powrócę jednak do tego, co przyjemne :) Coraz częściej można mnie spotkać na siłowni i myślę, że to dobry sposób na motywację.

sobota, 18 maja 2013

Idzie lato, pokaż nogi!

Dziewczyny, pora przygotować swoje nogi na ujrzenie słońca! :) Po zimowym wylegiwaniu się na kanapie pod ciepłym kocem pewnie pojawiły się gdzieniegdzie małe niedoskonałości, prawda? Najwyższa pora by zacząć coś z tym robić, żebyś w wakacje z czystym sumieniem mogła założyć szorty lub krótką spódniczkę i z dumą pokazywać piękne nogi.

Ćwiczenia najlepiej jest wykonywać codziennie - na zmianę z jakimiś innymi (np. ćwiczeniami na brzuch). Liczbę powtórzeń można lekko zmniejszać lub zwiększać, zależnie od naszych możliwości, które pewnie z każdym dniem będą coraz większe.

Poniżej znajdziesz kilka przykładowych ćwiczeń na każdą partię nóg, które przynoszą efekty :)
Pod nimi znajduje się proponowana przeze mnie optymalna ilość powtórzeń.

wtorek, 14 maja 2013

Majowe plany w trakcie realizacji



W niedzielę pierwszy raz zdecydowałam się na trening z Mel B. Moje wrażenia: baaardzo pozytywne. Ta wariatka to wulkan energii, niesamowicie motywująca do ćwiczeń! Treningi z nią to sama przyjemność :)

czwartek, 9 maja 2013

Wyzwanie przysiadowe



Wolne, wolne i po wolnym! Majówka przedłużyła mi się o dodatkowy tydzień wolnego od szkoły. Dobiega końca, ale nie narzekam – przynajmniej zakończę ją ze świadomością niezmarnowanych dwóch tygodni.
Nie obyło się oczywiście bez wypadów w plener, na świeżym powietrzu, przy słoneczku ze znajomymi, ale aktywne dni w pełni zaliczone – rower, skakanka, piłka do siatkówki nie opuszczały mnie na krok, a przy okazji miałam do dyspozycji psa, więc wskoczyłam w buty do biegania i ganialiśmy z biszkoptowym labradorem gdzie tylko się dało! :)

niedziela, 5 maja 2013

Odchudzanie - etap 1


Wiele z Was może przypuszczać, że rozpoczęcie odchudzania wiąże się z odmawianiem sobie najpyszniejszych smakołyków... nic bardziej błędnego. Moja teza sprawdzi się, gdy nie popełnimy błędu podstawowego - nie zaczniemy odchudzania od głodówki.

Poza tym, gdybym chciała prowadzić naprawdę zdrowy tryb życia i trzymać się ściśle określonej diety, musiałabym być bezrobotnym milionerem. Dlaczego? Żeby mieć wystarczająco dużo czasu na przygotowywanie pożywnych potraw, ćwiczenia, systematyczne jedzenie o określonych porach. Nie stawiajmy więc sobie nierealnych celów.

Zacznijmy zatem od małych kroków. "Zrezygnuję ze snickersa na rzecz jabłka."

Niektórym z Was może się wydawać, że zdrowe odżywianie wiąże się z dużymi wydatkami pieniężnymi. Mogę się założyć, że w zamian za paczkę dobrych chipsów kupię dwa pomidory, ogórka zwykłego i szczypiorek, a zamiast dużej coca coli bądź pepsi, trzy duże butelki wody niegazowanej. To pierwszy etap do sukcesu. Zamienić żywność niezdrową na zdrową.

czwartek, 2 maja 2013

Ewa Chodakowska - ćwiczymy?

Ewa Chodakowska - przez jednych uważana za boginię w cudownym ciele, przez innych za człowieka bez sumienia (jak można zmuszać nas do tak strasznych ćwiczeń?! ;) ). Od pewnego czasu jest o niej coraz głośniej. Wszędzie słyszymy "- ćwiczysz? -tak, ćwiczę z Ewą Chodakowską!".

Co ona ma w sobie, że przyciąga do siebie tyle osób (nie tylko kobiet)? Mówiąc szczerze - nie wiem. Próbowałam, zaczynałam z nią ćwiczyć, jednak proponowane przez nią ćwiczenia są dla mnie dość monotonne, nudne. Tu skoczę, tu się schylę, oddech i mam piękne mięśnie. Tak tak :)
Na początku zmotywowały mnie metamorfozy kobiet, które przeszły drastyczne zmiany, podobno właśnie dzięki jej ćwiczeniom: